poniedziałek, 13 kwietnia 2009

Lansuję się....czyli bloga czas zacząć

Poddałem się ... :)
Wszyscy mają blogi, Żona mówi czemu nie masz bloga, otwieram lodówkę a tam blog więc bloga mam i ja.
W sumie to zawsze podświadomie tego chciałem... wrzucanie zdjęć tak na sucho na wuwuwu - ani be ani me - niby prawdziwa fotografia obroni się sama ale czasem trzeba jej trochę pomóc.

4 komentarze:

  1. jesteś jednym z nielicznych fotografów jakich znam o tak dużej wrażliwości i wyczuciu odpowiedniego momentu, widać że kochasz to co robisz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Piotrek:)
    Wiesz jak ja lubię to łechtanie mojej próżności.

    OdpowiedzUsuń
  3. trzymam kciuki andrzej :-) owocnego blogowania :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję Asiu - tak dawno Cię nie czytałem/oglądałem - jak widać są już pierwsze plusy założenia bloga :)

    OdpowiedzUsuń